Absolutny „must have” w każdym domu: przepis na mega proste ciastka maślne, które znikają w zastraszającym tempie a cały dom wypełniają zapachem masła i wanilii
Składniki:
- 250g mąki
- 175g masła o temper. pokojowej
- 75g cukru pudru
- nasiona z 1 laski wanilii
- plus opcjonalnie:
- mączka migdałowa
- kakao
- kawa zmielona
- olejek pomarańczowy
- cokolwiek innego wg gustu
Przepis na ciastka maślane:
W zasadzie to nie bardzo jest o czym pisać, taki ten przepis prosty. Tajemnica ( zdradzona mi przez chef Michał Bryś ) tkwi w odpowiednich proporcjach masła, cukru i mąki. Wszystkie składniki należy połączyć i porządnie wyrobić rozcierając masło z mąką i cukrem oraz nasionami wanilii i następnie zagniatając.
Dalsze kroki są uzależnione od kilku czynników: jak duże ciastka chcemy, czy robi kilka różnych smaków etc. Ja najczęściej robię o wielkości dwuzłotówki i dwa smaki: bez dodatków i czekoladowe. W związku z czym ciasto dzielę na dwie części i wałkuje na ścisłe, zwarte wałeczki, do jednej kulki ciasta dosypując kakao.
Otrzymane walce zawijamy w folię do żywności i wkładamy do lodówki na minimum dwie godziny. Po wyjęciu kroimy na cienkie plasterki ( takie na maks pół centymetra ja lubię ) i układamy na ruszcie wyłożonym papierem do pieczenia. Jak mamy jakieś ciekawe kształtki to dla lepszej urody ciastek można powycinać coś z otrzymanych krążków. Pieczemy 20 minut w 170 stopniach; wyjmujemy, studzimy chwile i możemy jeść. Jak narobimy na zapas to spokojnie możemy kilka dni przechowywać w zamkniętym pudełku.
Można też z tych ciastek robić sobie „markizy” przekładane lodami ( ja lubię ) czy nutellą ( te lubią dzieci )
Obiecałem, ze przepis na ciastka maślane będzie prosty ? słowa dotrzymałem 😉